poniedziałek, 28 stycznia 2013

Annarasumanara. /Haru

Annarasumanara... Strasznie długa nazwa, bardzo fajnej mangi. ;-;
Znaczy się, o ile można nazwać mangą koreański komiks. ^^
Podoba mi się w nim to, że łamie większość zasad.
1. Najpopularniejszy chłopak w klasie wcale nie jest ładnie narysowany.
2. Jeśli istnieją tam jakiś wątki miłosne nie są one tak banalnie prosto przedstawione.
3. Porusza tematy, do których nie wszyscy podchodzą z uśmiechem na ustach.
I tak dalej i tak dalej...
Kocham. *-*
A do tego dość niekonwencjonalna kreska. :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz