niedziela, 17 marca 2013

Japonio, co ty ze mną robisz?! /Haru

Siedzę sobie spokojnie w domu czytając kilka ciekawych artykułów dotyczących historii Japonii i nagle zdaję sobie sprawę, że o wiele bardziej interesuje mnie Kraj Kwitnącej Wiśni niż moja rodzinna polska. ;-;
I gdzie tu duch patriotyzmu? 
Ni ma. .___.
Włączyłam sobie płytę z ich tradycyjną muzyką, pomodliłam się do Teru-teru bozu o dobrą pogodę (co swoją drogą się sprawdziło, bo wczoraj było -13, a dziś jest +4) , poczytałam książkę. którą napisał Haruki Murakami i zupełnie zapomniałam gdzie się znajduję. ;A; 
Kocham Polskę, ale ponieważ nie interesuję się tak bardzo naszą kulturą, moja miłość do tego kraju gdzieś zanika. "Cudze chwalicie, swojego nie znacie" - najlepiej określa stan w jakim się właśnie znajduje. 
Co gorsza, wciąż czuję się taka... Taka rozdarta(?). Nie wiem co bym zrobiła, gdyby ktoś pozwolił mi wybrać:
  1. Możesz zamieszkać na stałe w Japonii (oczywiście będziesz znać język itd.)
  2. Możesz nadal mieszkać w Polsce. 
Pewnie wybrałabym pierwszą opcję, ale czy powinnam? O czym to świadczy? Dlaczego tak, a nie inaczej? ;____; Ciągle się zastanawiam. 





JAPONIO, CO TY ZE MNĄ ROBISZ?! ;___; 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz