I gdzie tu duch patriotyzmu?
Ni ma. .___.
Włączyłam sobie płytę z ich tradycyjną muzyką, pomodliłam się do Teru-teru bozu o dobrą pogodę (co swoją drogą się sprawdziło, bo wczoraj było -13, a dziś jest +4) , poczytałam książkę. którą napisał Haruki Murakami i zupełnie zapomniałam gdzie się znajduję. ;A;
Kocham Polskę, ale ponieważ nie interesuję się tak bardzo naszą kulturą, moja miłość do tego kraju gdzieś zanika. "Cudze chwalicie, swojego nie znacie" - najlepiej określa stan w jakim się właśnie znajduje.
Co gorsza, wciąż czuję się taka... Taka rozdarta(?). Nie wiem co bym zrobiła, gdyby ktoś pozwolił mi wybrać:
- Możesz zamieszkać na stałe w Japonii (oczywiście będziesz znać język itd.)
- Możesz nadal mieszkać w Polsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz