Wczoraj jak i w drodze powrotnej z konwentu zaczęła oglądać i czytać 5 tom Heci. Pod wpływem żartów autora zaczęła się śmiać. Oświadczyła tacie, że jest to naprawdę ciekawy tytuł, chwaliła wyśmiewanie się z krajowych stereotypów, z tego jak autor przedstawił kraje i z innych rzeczy,
Kiedy tak słuchałam byłam z niej dumna <ociera łezkę>
Tylko tak dalej >w<
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz