piątek, 8 lutego 2013

Brak zrozumienia i zainteresowania... Jak to przetrwać? /Haru

Siedzę sobie spokojnie przy stole i jem śniadanie. Cisza zaczyna robić się przygnębiająca, więc zaczynam rozmowę z mamą. Nie do końca wiem co powiedzieć, ale w końcu się przełamuję i wspominam coś o ostatnio widzianym anime. Oczywiście jej zainteresowanie jest umiarkowane. ;-; Po skończeniu mojej jakże wyczerpującej wypowiedzi jedyne co słyszę to: "Aha".
No jak mnie szlak trafia, jak ktoś tak odpowiada. ;___;
Kocham moją mamę i nie mam zamiaru zmuszać jej do lubienia tego wszystkiego co mi się podoba. Wiem, że stara się mnie zrozumieć, ale ostatnimi czasy coraz ciężej jej to przychodzi.
Szkoda.
Pamiętam momenty, kiedy sama chciała przeczytać moje ulubione mangi, obejrzeć ze mną anime... Ach, wspomnienia. Żałuję, że te czasy już minęły.
Może następnym razem uda mi się z nią jakoś porozmawiać. >-<
Oby...

1 komentarz:

  1. Oj tam, u matek tak jest.U mnie moja mama ożywiła się jedynie jak jej opowiadałam o Igrzyskach Śmierci. Jak jej opowiadam o anime, i potem żeby sprawdzić czy coś słuchała, zadaję jej proste pytanie i ona " Wybacz, nie słuchałam cię" =.= to denerwujące kiedy tyle gadasz i gadasz i cię ktoś nie słucha. Pfff

    OdpowiedzUsuń